lady - 2007-07-29 18:53:45

WiTaJcIe KoFFaNi
Chciałam poinformować, że znalazłam numer pierwsze Newsweeka, pochodzący z czasów prehistorycznych. Opisuję w nim słynną gwiazdę robaków neo. Ten numer... Nie nie czekajcie ten ARTYKUŁ to prawdziwy cud, ponieważ nie zachowały się, żadne inne rzeczy dotyczące tej gwiazdy, a przecież żyje ona do dzisiejszego dnia.

"Zapewne wiecie państwo, że wszyscy osadnicy tej osady byli na neo spotkaniu przy nizinie św. Mamuta, na którym po raz pierwszy od dziesięciu minut pojawiła się prehistoryczne mądra Lady dziecko neo. Olśniła wszystkich swą neo mądrością. Wszyscy byli oczarowani tak jak ja. To oczarowanie trwało i trwało i trwało. Już się niecierpliwiłam, ale przecież byłam olśniona, więc mi to nie przeszkadzało. I wtedy stał się cud. Oto władca neo przemówił przez tą istotę. KAPUJECIE???????????? Nadal nie mogę się otrząsnąć... To był szok. I chyba dlatego nie pamiętam co władca mówił...  Idealnie stonował głos z barwą głosu lady, więc można było pomyśleć, że to ona to mówi, ale przecież się przedstawiła jako władca. Tzn władca się przedstawił jako władca... Tzn Władca się przedstawił jako władca poprzez lady. No cóś takiego. I wszystko było by ok gdyby pod konie nie spytał: "CZY ZOSTANIECIE MOIMI PRZYJACIÓŁMI???????????????????????". Aż łzy popłynęły mi po skroni... tzn po policzkach. Taki sławny a przyjaciół mu brakuje... Słów brak normalnie. I właśnie po tym spojrzałam na owładniętą przez władcę Lady.  Stała tam nic nie wiedząca, ale pewna siebie. Kruczo czarne włosy połyskiwały jej platyną. Oczy kolory zgniłych pomidorów połyskiwały świeżą zielenią.  Właśnie to jest posłaniec władcy..."

-Izabell przestań bo się zaróżowiłam xD

PINAR DEL SOL I y II